Ceny ropy. Kto jeszcze wierzy w żydowską propagandę „wolnego rynku”?
Powszechne żydo-media przedstawiają ostatnią obniżkę cen ropy jako kolejną, tym razem skuteczną, sankcję wobec Rosji w odpowiedzi na jej agresję na Ukrainę.
Hipokryzja i kłamstwo Międzynarodowego Żyda, jak widać, nie znają granic. Żydo-media tryumfalnie obwieszczają, że jest to potężne uderzenie w Rosję, w jednego z największych światowych producentów ropy, której gospodarka pod wpływem tak silnego ciosu winna się załamać, co w konsekwencji spowoduje pozbawienie W.Putina władzy. Międzynarodowy Żyd liczy, a żydo-media podtrzymują propagandowo jego rachuby chcąc osłabić w nas nadzieje na likwidację totalitarnych żydo-reżimów, że wtedy Rosja może znów wkroczy na drogę demokracji, z której wypadła w 2000r., od momentu objęcia władzy przez W.Putina. Powrót na drogę demokracji należy oczywiście rozumieć jednoznacznie, jako powrót do demontażu Rosji przez Międzynarodowego Żyda z USA i z Wlk.Brytanii.
Jak widać cele światowej polityki Międzynarodowego Żyda względem Rosji są niezmienne. I tak jak doprowadził do I i II wojny światowej, tak chce doprowadzić do III wojny światowej. Celem I i II wojny było osłabienie rosnących europejskich potęg gospodarczych, Niemiec i Rosji (ZSRR) oraz Japonii, których funkcjonowanie podkopywało światowy finansowy prymat Międzynarodowego Żyda.
Zarządzone przez Międzynarodowego Żyda obniżenie cen ropy nie jest sankcją, czy uderzeniem w Rosję. Jest rozpaczliwą odpowiedzią Międzynarodowego Żyda na powstanie grupy BRICS i obroną przed ciosem, jaki ma otrzymać od BRICS – przed zapowiedzianym przez tę grupę państw odejściem od $ USA w rozliczeniach transakcji międzynarodowych – czyli przed eliminacją banków Międzynarodowego Żyda i pozbawieniem go nieuzasadnionych i nieuprawnionych korzyści. Współczesna pozycja Międzynarodowego Żyda jest nieporównanie słabsza od tej z pierwszej połowy XXw. Doprowadzenie USA do gospodarczej ruiny, do finansowego zawału, stawia Międzynarodowego Żyda w sytuacji bez wyjścia, dlatego sięgnął po najsilniejszą broń jak mu została: zagrać na osłabienie rosyjskiego rubla i walut państw grupy BRICS. Niestety, – niestety dla Międzynarodowego Żyda, dla nas bardzo dobrze -, jest to broń obosieczna, ponieważ w cenie ropy, której handel kontroluje Międzynarodowy Żyd, upychano puste, wirtualnie wykreowane $ USA. Spadek cen ropy to także spadek wartości $ USA, to dramatyczny wzrost zadłużenia USA, których długi są denominowane w $ USA. Cóż, tonący brzytwy się chwyta.
Międzynarodowy Żyd powinien tę wojnę przegrać. Mam nadzieję, że wygra ją także społeczeństwo USA pozbawiając Międzynarodowego Żyda totalitarnej dyktatury i tego społeczeństwu USA szczerze życzę, ale na to trzeba czasu. W każdym razie dla Międzynarodowego Żyda zbierają się nieprzychylne wiatry.
Dariusz Kosiur
* * *
Czy bankierzy rozpoczęli ostateczną rozgrywkę ?
autor: Rafał Brzoza
Jest ekonomistą. Studiował w Wyższej Szkole Gospodarki i Zarządzania w Mielcu oraz na Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Mieszka w USA.
Arabia Saudyjska oznajmiła, że cenę za baryłkę jest w stanie utrzymać na poziomie 80-90 dolarów, przez okres 2-3 lat. Drugą informacją jest wdrażanie elektronicznej waluty w dużych państwach Europy. Przeanalizujmy te dwie informacje.
Atak na ropę Arabia Saudyjska nieoficjalnie wypowiedziała bardzo mocną deklarację o możliwości utrzymania niskiej ceny przez kilka lat. Państwa utrzymujące się ze sprzedaży ropy, mogą zostać mocno osłabione. Będą potrzebowały kredytów, które głównie udzielają bank światowy i MFW, czyli instytucje finansjery. Za kredyt, państwa muszą oddać część albo całą suwerenność. Wenezuela dopina budżet przy cenie 140 dolarów za baryłkę, Iran potrzebuje ceny 120 dolarów za baryłkę, a Rosja 100 dolarów za baryłkę. Tą strategią bankowcy chcą zniszczyć finanse krajów BRICS. Jeżeli ta sytuacja potrwa dłuższy czas, to może osłabić siłę krajów BRICS, jeżeli nie skorzystają z nowej ekonomii.
- Wdrażanie elektronicznej waluty Bankierzy od dłuższego czasu realizują plan eliminowania gotówki z obiegu. Ich strategia jest prosta. Jeżeli namówią społeczeństwo w dużych i bogatych krajach do odejścia od gotówki, to pozostałym krajom narzucą nowy system monetarny. Rozpoczęli od trzech krajów: Wielkiej Brytanii, Szwecji i Norwegii. Bardzo dziwię się politykom norweskim łatwością ulegania bankowcom. Na pewno wiedzą, co kryje się za elektronicznym pieniądzem. Przypomnę, że zaakceptowanie elektronicznego pieniądza przez kilka dużych państw, oznacza wdrożenie nowego systemu monetarnego. Społeczeństwa, które pozbędą się gotówki, są skazane na łaskawość systemu bankowego. Oddanie bankierom, tak ważnego elementu, jakim jest pieniądz spowoduje realną kontrolę nad każdą osobą w państwie. Bardzo szybko po cichu wyeliminują wszelką realną opozycje.
W jaki sposób ? Pod byle jakim pretekstem lub fałszywym oskarżeniem, zamkną im dostęp do kont bankowych. Norwegia jest bogatym krajem. Bogactwo powinno oznaczać niezależność. W tym przypadku finansjera chce wykorzystać ten kraj do swoich celów. Jeżeli Norwegia zaakceptuje system bezgotówkowy bankierów, to bardzo szybko straci kontrolę nad swoimi surowcami. W krótkim czasie doradcy zachodni wydrenują ich budżet z wszelkich nadwyżek czy funduszy pokoleniowych. Bardzo się dziwię społeczeństwu norweskiemu, że jest tak mało inteligentne i zachowawcze. Już dzisiaj tylko 5% transakcji dokonywanych jest w tym kraju za pomocą gotówki. Eksperci z organizacji Finans Norge twierdzą, że Norwegia wyeliminuje gotówkę do 2020 roku. Myślę, że te 5% można wyeliminować znacznie szybciej. Jeżeli taki stan osiągną inne duże kraje, to jedną decyzją pozbędą się gotówki z obiegu. Jak zwykle będzie się to odbywało przy użyciu reklam z pospolitymi idiotami, czyli sprawdzonymi politykami i gwiazdami rozrywki. Zapewne każdy, kto otworzy konto i zrezygnuje z gotówki dostanie prezent: laptopa, albo suszarkę do włosów. Jest to cena bardzo adekwatna do sprzedania własnej niezależności
- Konkluzja Wnioski z tych dwóch akcji są jednoznaczne. Finansjera przystąpiła do ataku wdrożenia nowego systemu monetarnego czyli elektronicznego pieniądza. Aby mogli odnieść sukces muszą osłabić kraje BRICS. Obecnie wyciągnęli najsilniejszą broń, jaką mają w swoim repertuarze, czyli drastyczne obniżenie ceny ropy. Moim zdaniem jest to bardzo słaba broń przy dzisiejszej wiedzy ekonomicznej. Wystarczy, że Rosja będzie umiejętnie dodrukowywać rubla i wrzucać go mądrze do gospodarki. Osobiście twierdzę, że takie narzędzie jak emisja pieniądza w rękach polityków czy służb jest śmiercionośną bronią dla gospodarki. W długim czasie może spowodować hiperinflacje. Dlatego kontrolę nad emisją pieniądza powinna mieć tylko instytucja niezależna jak; NIDPI. Przy mądrym wykorzystaniu emisji pieniądza, obniżenie ceny benzyny nie spowoduje żadnych problemów dla Rosji czy Iranu. Dodatkową bronią, którą już na początku kryzysu ukraińskiego Rosja straszyła Amerykę są obligacje amerykańskie i rezerwy walutowe w dolarze. Wyprzedanie ich w dużej ilości spowoduje nieodwracalny proces niszczenia gospodarki USA, która stoi na glinianych nogach. Została tak rozregulowana przez FED, że duży impuls może rozpocząć proces jej destrukcji. Już teraz Ameryka nie może sobie poradzić z inflacją. Ich oficjalne wskaźniki są totalnie kłamliwe. Shadowstats.com podaje, że jest to 8-9%. Z moich obserwacji wynika, że wejście w hiperinflacje jest nieodwracalnym skutkiem prowadzonej polityki. Dlatego tak spieszą się z elektronicznym pieniądzem. Już teraz średni budżet czteroosobowej rodziny na artykuły spożywcze i chemiczne musi być zwiększany kilkadziesiąt dolarów miesięcznie, aby kupić tę samą ich ilość. Przypominam, że z pomocy społecznej korzysta około 110 mln Amerykanów. W tej chwili czekamy na odpowiedź krajów BRICS, ponieważ muszą się zjednoczyć, aby pokonać finansjerę. Nigdy w historii świata nie mieli takich atutów jak obecnie. - źródła: bankier.pl bankier.pl P.S. Rosja i Chiny częściowo odpowiedziały finansjerze. Potwierdziły swój sojusz – onet.pl. za: http://biznes.robertbrzoza.pl/finansjera/bankierzy-rozpoczeli-ostateczna-rozgrywke/
Wierni Polsce Suwerennej
